Alternatywa dla tradycyjnych kotletów. Kiedyś przyrządzałam je dla pewnych Wegetarian, z tym, że wtedy była to wersja z porem. Moim zdaniem wersja z marchewką i kukurydzą jest zdecydowanie smaczniejsza.
Składniki:
- 1 woreczek ryżu
- 1 duża ugotowana marchewka
- 1/2 puszki kukurydzy
- 1 jajko
- 2 łyżki mąki
- 2 łyżki bułki tartej
- 100 g sera żółtego
- 1 kostka rosołowa drobiowa lub warzywna
- sól
- pieprz
- 1 łyżeczka musztardy francuskiej (można użyć również innej musztardy)
- 2 łyżki posiekanego świeżego koperku
- olej lub oliwa do smażenia
Przygotowanie:
Ryż gotujemy na sypko w wodzie z dodatkiem kostki rosołowej. Po ugotowaniu odstawiamy do ostygnięcia. W tym czasie trzemy marchewkę i ser na tarce o grubych oczkach, które następnie wraz z kukurydzą dodajemy do ostygniętego ryżu. Całość doprawiamy solą, pieprzem, musztardą i koperkiem. Następnie dodajemy jajko, mąkę i bułkę tartą i dokładnie mieszamy. Z przygotowanej masy formujemy małe kotleciki, które obsmażamy na rozgrzanym oleju na złoty kolor. Podajemy z dowolnym sosem na zimno lub ciepło. Ja użyłam pasty paprykowej (przepis w zakładce "przetwory")Smacznego :)
Spoglądając na zdjęcie zrobiłam się głodna..
OdpowiedzUsuńAle super apetycznie wyglądają!! Przepis zapisuję do wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowe:-)
OdpowiedzUsuńte kotlety spowodowały, że w oczach rodziny stałam się szefową kuchni :))) Bardzo smaczne i pomysłowe!
OdpowiedzUsuńZjadłabym, zjadłaaa :)
OdpowiedzUsuń