piątek, 28 lutego 2014

Dietetyczna zupa- krem ogórkowy z grillowanym kurczakiem

Dieta dietą, ale jeść coś trzeba. Dziś pomysł na zupę krem ogórkowy z dodatkiem grillowanego kurczaka. Zupa mega sycąca, a przy tym niskokaloryczna. Polecam :)

Składniki 
(2 porcje)
- 2 marchewki
- 2 pietruszki
- kawałek selera
- kawałek białej części pora
- 1 mała cebula
- 5 średniej wielkości kiszonych ogórków
- 2 łyżki jogurtu naturalnego
- 2 ziarna ziela angielskiego
- 2 liście laurowe
- koperek świeży lub suszony
- 1 filet z kurczaka
- 1 ząbek czosnku
- 0,5 łyżeczki słodkiej papryki
- sól
- pieprz

Przygotowanie:
Filet z kurczaka rozbijamy tłuczkiem, doprawiamy rozgniecionym czosnkiem, papryką w proszku, solą, pieprzem  i smażymy na patelni grillowej. Wszystkie warzywa ( oprócz ogórków) wraz z liściem laurowym i zielem angielskim  gotujemy na bardzo małym ogniu tworząc tzw. bulion warzywny. Gdy warzywa całkowicie zmiękną dodajemy starte na tarce ogórki. Całość gotujemy jeszcze przez ok 20 min doprawiając solą, pieprzem i koperkiem. Tak przygotowaną zupę miksujemy blenderem na gładki krem. Podajemy z pokrojonym w paski kurczakiem i lyżką jogurtu naturalnego. Smacznego :)


czwartek, 20 lutego 2014

Sycące świderki w sosie śmietanowo- pomidorowym

Coś dla wielbicieli makaronów. Może nie wygląda apetycznie, ale za to smakuje wyśmienicie. Potrawa tania i szybka w przygotowaniu. 

Składniki:
(na 2 porcje)
- 2 szklanki ugotowanego makaronu świderki (lub też innego)
- 4 parówki (lub jakieś inne kiełbaski)
- pół szklanki śmietany 18 %
- 5 łyżek ketchupu
- sól
- pieprz
- 2 ząbki czosnku
- 2 łyżeczki ziół prowansalskich
- 2 łyżki oleju
*opcjonalnie ser żółty

Przygotowanie:
Makaron gotujemy al'dente, następnie przelewamy zimną wodą i odstawiamy na sitku do odcieknięcia. Parówki kroimy w grubą kostkę i smażymy na oleju na złoty kolor. Zmniejszamy ogień na jak najmniejszy, dodajemy śmietanę, ketchup i dokładnie mieszamy. Sos doprawiamy rozgniecionym czosnkiem, solą, pieprzem oraz ziołami prowansalskimi. Następnie na patelnię wsypujemy ugotowany uprzednio makaron i mieszamy tak, aby sos dokładnie go "obkleił". Przed podaniem możemy posypać startym serem żółtym. Smacznego :)



środa, 19 lutego 2014

Pieczone placuszki szpinakowe

Dawno mnie tutaj nie było, a wszystko za sprawą diety, która niestety ogranicza moje podboje kulinarne. W swoich zapasach znalazłam jeszcze jednak coś, co na bloga się nadaje i tak oto zamieszczam, by nie świecił pustkami :)

Składniki: 
- 200 g szpinaku
- 1 jajko
- ok pół szklanki mąki (wszystko zależy od konsystencji ciasta)
- sól
- 1 łyża śmietany
- pieprz
- czosnek
- papryka słodka wędzona
- 1 mała cebula
- oliwa

Przygotowanie:
Cebulę kroimy w bardzo drobną kostkę i podsmażamy na oliwie na złoty kolor. Następnie dodajemy szpinak i dusimy do momentu, aż cała woda odparuje i pozostawiamy do ostygnięcia. Gdy szpinak ostygnie wbijamy do niego jajko, dodajemy śmietanę, mąkę i przyprawy. Całość dokładnie mieszamy (powinno mieć konsystencję dość gęstej masy, jeżeli jest za rzadka należy dosypać mąki). Na sylikonową formę (taka jest najlepsza, gdyż piekąc na niej nie musimy używać tłuszczu) łyżką nakładamy małe placuszki i pieczemy w temperaturze 180 stopni na złoty kolor. Podajemy z dowolnym sosem. Smacznego :)


piątek, 17 stycznia 2014

Tarta z brzoskwiniami i borówkami

Są takie dni, że muszę się wyżyć. Albo mnie ktoś wkurzy, albo mnie coś wkurzy- tak już jest. Właśnie wczoraj był taki dzień, że nie ręczyłam za siebie, dlatego musiałam się na czymś wyładować. Sprawdzony sposób dla mnie to oczywiście gotowanie, dlatego obiecałam mojej najwspanialszej, najukochańszej Magdalenie, że zrobię coś tylko i wyłącznie dla Niej:), a że Magdalena kocha wszystko co słodkie to nie było innej opcji jak tarta z kremem mascarpone. Tym razem wersja z borówkami i brzoskwiniami. Mam nadzieję, że będzie jej smakować, bo dzisiejszy post po raz pierwszy umieszczam przed konsumpcją. Szkoda tylko, że ja nawet nie mogę spróbować :(

Składniki:
spód do tarty:
- 200 g mąki
- 100 g masła
- 100 g cukru
- 1 cukier waniliowy
- 2 żółtka
krem:
- 400 ml śmietany 30 %
- 250 g serka mascarpone
- 2 cukry waniliowe
- 2 łyżki cukru
- 1 puszka brzoskwiń
- szklanka borówek amerykańskich


Przygotowanie:
Wszystkie składniki na ciasto zagnieść ze sobą tworząc jednolitą masę. Ciasto zawinąć w worek lub folię spożywczą i wstawić na przynajmniej 30 min do lodówki. Następnie wyjąć ciasto, rozwałkować na grubość ok. 3 mm i wykleić nim formę do tarty. Tak przygotowaną formę z ciastem ponakłuwać gęsto widelcem, przykryć papierem do pieczenia i wysypać suchą fasolą lub grochem po czym wstawić do piekarnika nagrzanego do temp. 180 stopni. Po upływie 10 min ściągnąć fasolę i piec ciasto do momentu, aż się zarumieni. Po upieczeniu wyciągnąć ciasto do ostygnięcia. Śmietanę ubić mikserem. Pod koniec ubijania dodawać powoli cukier i cukier waniliowy oraz małymi porcjami serek mascarpone. Ubijać do momentu aż wszystkie składniki się połączą tworząc jednolitą konsystencję. Tak przygotowanym kremem wyłożyć spód do tarty, przyozdobić pokrojonymi w kostkę brzoskwiniami oraz borówkami   i pozostawić w lodówce na przynajmniej 2 godziny. Smacznego :)


piątek, 10 stycznia 2014

Deser czekoladowy z granatem i posypką z batona lion

Wielkim bólem było dla mnie zrobienie tego deseru, gdyż nawet go nie spróbowałam.-  dieta zobowiązuje. Trzeba było się jednak trochę wyżyć, a to najlepiej wychodzi mi w kuchni. Najważniejsze, że mina i zadowolenie osób konsumujących wynagrodziły wszystko :)

Składniki: ( na 3 porcje)
- 2 tabliczki gorzkiej czekolady
- 200 ml śmietanki 30 %
- 1 dojrzały granat
- 2 batony lion
- 4 łyżki cukru
- 1 kieliszek whisky, brandy lub likieru amaretto
- pół szklanki obranych orzechów włoskich

Przygotowanie:
Czekoladę łamiemy na małe kawałki i umieszczamy w misce. Śmietanę wraz z cukrem doprowadzamy do wrzenia, a następnie zalewamy nią rozgniecioną czekoladę. Całość dokładnie mieszamy do momentu, aż czekolada się całkowicie rozpuści. Odstawiamy do ostygnięcia, po czym dodajemy kieliszek alkoholu i znów dokładnie mieszamy. Z granata wydobywamy wszystkie pestki (najlepiej krojąc go na pół i uderzając młotkiem lub tłuczkiem do kotletów). Batony lion łamiemy na mniejsze kawałki i miksujemy w blenderze (lub też umieszczamy w woreczku i tłuczemy tłuczkiem). W małych szklankach układamy kolejno warstwami granat- krem czekoladowy- orzechy- granat- krem czekoladowy- granat. Tak przygotowany deser posypujemy przygotowaną z batona posypką i umieszczamy w lodówce na przynajmniej 2 godziny. Smacznego :)



czwartek, 5 grudnia 2013

Tarta z kremem z białej czekolady i borówkami

Coś, co w moim akademiku pojawia się i znika w ekspresowym tempie. Tym razem wersja na ciemnym spodzie z kremem z białej czekolady z dodatkiem amaretto oraz borówkami. Skąd o tej porze borówki??? Moja mama zawsze myśli o mnie gdy jestem na wakacjach w Międzyzdrojach i zamraża to, na co często Ola po powrocie się po prostu nie załapie. Oczywiście tym daniem złamałam mojej najlepszej koleżance Magdalenie serce, ale już jej obiecałam, że kiedyś przygotuję coś takiego tylko dla niej. 

Składniki:
spód do tarty:
- 200 g mąki
- 100 g masła
- 100 g cukru
- 1 cukier waniliowy
- 2 żółtka
- 3 płaskie łyżki kakao
krem:
- 400 ml śmietany 30 %
- 4 białe czekolady
- 2 kieliszki amaretto
- 1 łyżka cukru
*borówki lub inne owoce

Przygotowanie:
Wszystkie składniki na ciasto zagnieść ze sobą tworząc jednolitą masę. Ciasto zawinąć w worek lub folię spożywczą i wstawić na przynajmniej 30 min do lodówki. Następnie wyjąć ciasto, rozwałkować na grubość ok. 3 mm i wykleić nim formę do tarty. Tak przygotowaną formę z ciastem ponakłuwać gęsto widelcem, przykryć papierem do pieczenia i wysypać suchą fasolą lub grochem po czym wstawić do piekarnika nagrzanego do temp. 180 stopni. Po upływie 10 min ściągnąć fasolę i piec ciasto do momentu, aż się zarumieni. Po upieczeniu wyciągnąć ciasto do ostygnięcia. Czekoladę drobno pokruszyć w dużej misce. Śmietanę zagotować z cukrem, po czym zalać nią pokruszoną czekoladę. Całość dokładnie mieszać trzepaczką do momentu, aż czekolada się całkowicie rozpuści. Do tak przygotowanej masy czekoladowej dodać amaretto i pozostawić do ostygnięcia. Gdy czekolada całkowicie ostygnie wylewamy ją na upieczony uprzednio spód do tary. Całość wkładamy do lodówki na ok 1,5 godziny po czym ozdabiamy borówkami lub innymi owocami i pozostawiamy  w lodówce na kolejne 1,5 godziny. Smacznego :)

piątek, 29 listopada 2013

Pikantne jajka faszerowane

Coś dla zwolenników ostrych smaków. Szybkie i łatwe w wykonaniu. Z powodzeniem mogą stanowić przekąskę na niejednej imprezie. 

Składniki:
- 4 jajka ugotowane na twardo
- 2 łyżki majonezu
- 50 g sera żółtego
- garść drobno posiekanego szczypiorku
- 2 łyżeczki ostrej pasty paprykowej lub pół łyżeczki chili w proszku(ja użyłam węgierskiej pasty w czerwonej tubce, dostępnej w większości marketów)
- 1 łyżka bardzo drobno posiekanej czerwonej cebuli
- pół łyżeczki papryki słodkiej wędzonej
- sól
- pieprz
- czosnek granulowany

Przygotowanie:
Jajka przeciąć na połówki i wyciągnąć żółtka. Ser zetrzeć na tarce o jak najdrobniejszych oczkach. Żółtka dobrze rozgnieść, a następnie wymieszać z majonezem, serem, szczypiorkiem, cebulą i pastą paprykową. Całość doprawić solą, pieprzem i czosnkiem. Tak przygotowaną masą wypełnić białka jajek. Smacznego :)